Brat mojej prapraprababci Moniki Bellon (urodzonej jako Anna Monika) uczęszczał, jak inni jego rówieśnicy z tzw. dobrych domów, do szkoły w Pułtusku. U kuzynki, która odnalazła mnie w sieci dzięki temu portalowi, zachowało się jego świadectwo z roku 1849/1850… To jest z jej zbiorów.