Pradziadek Ludwik Piekarski, choć z zawodu był inżynierem wodociągowcem, to czasem współpracował z różnymi gazetami i pisywał do nich. Tu jego legitymacje prasowe.
A to… było schowane razem z tamtymi legitymacjami… Podobno po turecku sprzed reformy – zaproszenie na herbatkę. Zapraszają muzułmanie z Baku na herbatkę w sobotę!