Pamiętnik Jadwigi Gorczyckiej cz. 19

A teraz znów dalszy ciąg napisanego w okresie dwudziestolecia pamiętnika Jadwigi z Gorczyckich Tyblewskiej. Przypisy robili kolejno: Eugeniusz Tyblewski, Stefania z Ruszczykowskich Krosnowska i na końcu ja.

jadwiga z gorczyckich tyblewska

Jadwiga z Gorczyckich Tyblewska

Siąszyce, 4 kwietnia 1921 r.

Wpadł w rękę referat kandydata praw bar. P. Nikolai o Chrystusie Panu, pisany w rosyjskim języku, a wydany w 1909 r. przez Petersburski Związek Chrześcijański Studentów. Prócz pierwszego rozdziału, pisanego ze zrozumieniem protestanckim, wszystkie inne wykazują historyczne bóstwo Pana Jezusa. Wykazuje dawność i prawdziwość ewangelii naszych. Prawdziwość cudów potwierdza to, ze nawet Żydzi w Talmudzie więcej jak w 40 miejscach wspominają o Chrystusie, Matce Jego i uczniach, piszą, że czynił cuda, nie przeczą temu, tylko mówią, że czynił je nieczystą siłą, boć to byli wrodzy Chrystusa, więc samym tym twierdzeniem o sile nieczystej potępiają siebie, bo wszystkie cuda wypływały z miłości bliźniego, z samej dobroci. Chrystus Pan był Bogiem-Człowiekiem, bo jako syn Człowieczy był jedynym, który przez życie przeszedł bez grzechu, nikt go nigdy Mu nie mógł zarzucić, nawet Faryzeusze. Ci ostatni zarzucali mu jedynie, że mienił się Bogiem, ale Nim był. Tylko Bóg mógł nas nauczyć niezrównanej modlitwy „Ojcze nasz”, tej pokory, tej miłości bliźniego, który nawet na krzyżu w katuszach wyrzekł: „panie, dopuść im, bo nie wiedzą, co czynią”. Jasno też bardzo dowodzi faktu Zmartwychwstania i przy dowodach o bóstwie Jezusa tłumaczy odpowiedź na zapytanie, czy jest Bogiem. Chrystus odpowiedział: „Tyś wyrzekł.” Nigdy nie rozumiałam tej odpowiedzi, zdawała mi się nie dość jasna, po raz pierwszy przeczytałam, że była najwyraźniejszą forma potwierdzenia, bo język grecki i łaciński nie miał specjalnego słowa „tak” i „nie”, tylko formę twierdzenia „dicis” – „mówisz, rzekłeś”. Czem dłużej żyję, to głębszą mam wiarę. Uważam, że tylko ona może nam dać szczęście. Bogu dzięki, że dzieci moje, synowie i zięciowie są religijni, to było zawsze największe pragnienie mojego męża, sam był dla nas przykładem pod względem wiary i zgadzania się z wolą Boską. 

 

About Małgorzata Karolina Piekarska
Z wykształcenia: historyczka sztuki, scenarzystka i bibliotekarka. Z zawodu: pisarka i dziennikarka. Z pasji: blogerka, varsavianistka i genealożka. Miłośniczka: książek, filmów, gier planszowych, kart do gry, jamników i miodu...

Udostępnij na: