Z rodzinnych przekazów wiem, że prapradziadek Bronisław Ruszczykowski był świadkiem w procesie Stanislawa Hiszpańskiego, który był jego pacjentem. Pisał o tym w swoim czasie Stanisław Szenic w tzw. Pitavalu warszawskim. Teraz dzięki Polonie mogłam przeczytać zapis z procesu z zeznaniami prapradziadka. To artykuł z Gazety Sądowej z listopada 1880 roku.
Hiszpański Stanisław Antoni (1844–1899), szewc ok. r. 1880 zastrzelił lekarza Aleksego Kurcjusza, podejrzewając w nim kochanka swej żony. Sąd skazał go tylko na rok więzienia, gdyż uznał, że H. działał w afekcie. Prapradziadek Bronisław Ruszczykowski był jego lekarzem. Oto fragmenty stenogramu z procesu, w których opisane są zeznania prapradziadka:
„Wreszcie wypicie dwóch flaszek wódki w ciągu podróży nie mogłoby u człowieka tak silnie zbudowanego i już poprzednio przywykłego do użycia Większych ilości napoi wyskokowych, jakim się okazał w przeprowadzonem śledztwie II., wywołać objawów ostrego alcocholizmu, gdyż by o tem w swej opinii wspomniał dr. Ruszczykowski, który parokrotnie odwiedzał chorego podsądnego w Saratow ie i radził mu wyjeżdżać jak najśpieszniej do Warszawy i szukać porady lekarskiej u prof. Baranowskiego, spostrzegając jedynie objawy roztrojenia uczucio-umysłowego. (…) Nic wiem dla czego moi przeciwnicy przywiązują tak wielkie znaczenie do zeznań lekarza Ruszczykowskiego, a nie zwracają uwagi na zeznania Prof. Baranowskiego i D -ra Chrostowskiego. Lekarz Ruszczykowski mówi z zupełną pewnością jedynie, że H. ma katar żołądka. O stanie psychicznym mówi bardzo powierzchownie, wspominając między innemi o idea fixa. O ile wzmiankowane oświadczenia, dotyczące stanu psychicznego, bez zbadania przyczyn, sposobu życia it. p., mogą mieć znaczenie dowodu dla psychiatry, sąd pozostawiam komu innemu, zauważę jedynie, że według mego zdania, idea fixa i idea fałszywa nie zawsze bywają pojęciami tożsamemi, identycznemi, zwłaszcza w tern znaczeniu, w jakiem mówi o nich lekarz Ruszczykowski. Że przestępstw o spełnione zostało nie pod wpływem napojów wyskokowych — to prawda; lecz że użycie napojów wyskokowych łącznie z namiętnością, mogło wywołać przekrwienie mózgu, pociągające za sobą rozdrażnienie psychiczne, pod wpływem którego spełnione zostało przestępstwo, to jest aksioniat — nie wymagający dowodzenia. „
About Małgorzata Karolina Piekarska
Z wykształcenia: historyczka sztuki, scenarzystka i bibliotekarka.
Z zawodu: pisarka i dziennikarka.
Z pasji: blogerka, varsavianistka i genealożka.
Miłośniczka: książek, filmów, gier planszowych, kart do gry, jamników i miodu...