Przyrodni brat pradziadka Ludwika, czyli Henryk Maksymilian Piekarski zwany był w rodzinie Pindziejkiem, bo co drugie słowo, które wypowiadał brzmiało „panie dziejku”. Jest przy mnie właściwie codziennie, b jego portret wisi w moim gabinecie. Noszę też medalik, który dostałam od niego z okazji chrztu. To jego akt urodzenia z parafii Wszystkich Świętych. Akt oczywiście z archiwów państwowych.
About Małgorzata Karolina Piekarska
Z wykształcenia: historyczka sztuki, scenarzystka i bibliotekarka.
Z zawodu: pisarka i dziennikarka.
Z pasji: blogerka, varsavianistka i genealożka.
Miłośniczka: książek, filmów, gier planszowych, kart do gry, jamników i miodu...