Dziś często zapominamy, że 100 lat temu Kijów był dużym skupiskiem ludności polskiej. Moi pradziadkowie tam mieszkali. Oto jeden z dowodów.
Archiwa tagu: Zofia Konstancja Ruszczykowska
Telegramy gratulacyjne z przełomu wieku cz. 6
Telegramy gratulacyjne z przełomu wieku cz. 5
Kolejna partia gratulacyjnych telegramów, które nadsyłali krewni i przyjaciele rodziny, gdy w Saratowie wzięli ślub moi pradziadkowie córka lekarza Zofia Ruszczykowska oraz inżynier Ludwik Piekarski.
Nadawcami Henryk i Stefan Piekarscy. Henryk – zwany był w rodzinie „Pindziejkiem”, ze względu na często używane w rozmowie „panie dziejku”.
Telegramy gratulacyjne z przełomu wieku cz. 4
Kolejna partia telegramów gratulacyjnych z okazji ślubu pradziadków Ludwikostwa Piekarskich.
To telegram od Stefana Skawińskiego – ciotecznego brata panny młodej. Jej mama Stanisława Anna Sabina Gorczycka była rodzoną siostrą Marii z Gorczyckich I voto Skawińskiej – matki Stefana.
Nieszkowscy – to rodzina babki panny młodej, czyli Konstancji Nieszkowskiej po mężu Gorczyckiej, matki Stanisławy Anny Sabiny, która z kolei była matką własnie Zofii z Ruszczykowskich tu z okazji ślubu zmieniającej nazwisko na Piekarska.
Telegramy gratulacyjne z przełomu wieku cz. 3
Kolejna i bynajmniej nie ostatnia partia telegramów, których nadawcy gratulowali moim pradziadkom Ludwikostwu Piekarskim zawarcia związku małżeńskiego.
Ten telegram wysłali Maria i Tadeusz Bellonowie. A to oni na zdjęciu poniżej.
Telegram od Z(ofii) Marcinowskiej. Była matką chrzestną Stefanii z Ruszczykowskich Krosnowskiej, córki Zofii ze Skrzyneckich i Stanisława Ruszczykowskich. Nic więcej o niej nie wiem. Zachowała się fotografia i telegram.
Telegramy gratulacyjne z przełomu wieku cz. 2
Telegramy gratulacyjne z przełomu wieku cz. 1
Akt ślubu pradziadków Ludwikostwa Piekarskich
List prapradziadka do praprababci 1
Moim zdaniem praprababcia Stanisława Anna sabina z Gorczyckich Ruszczykowska pięknością nie była, a jednak… prapradziadek Bronisław Franciszek Ksawery Ruszczykowski kochał i się zachwycał. Oto dowód.
A to praprababcia, czyli adresatka.
A to prapradziadek, czyli nadawca.
A na końcu list do praprababci napisany przez moja prababcię, czyli córkę pary – Zosię późniejszą Ludwikową Piekarską. .