Wspomnienia podpisane przez córkę autorki Stefanię z Ruszczykowskich Skrzynecką powstały tuż po zakonczeniu wojny. Oto jego pierwsza część. c.d.n.
Archiwum kategorii: Skrzyneccy
Okulary Zofii
Dziwny papierek po Zofii
Sprawa pogrzebu Zofii
List mieszkańców domu do brata Zofii
Akt Zgonu Zofii ze Skrzyneckich
Jedno z ostatnich zdjęć Zofii ze Skrzyneckich Ruszczykowskiej
Zofia ze Skrzyneckich Ruszczykowska to cioteczna siostra i zarazem szwagierka mojej prababci Zosii. Owdowiała w czasie wojny polsko-bolszewickiej, a zginęła po II wojnie światowej na ul. Rakowieckiej pod kołami samochodu. Sprawców nigdy nie znaleziono. Śmierć podobno miała na celu złamanie jej córki Stefanii z Ruszczykowskich późniejszej Krosnowskiej, która w bydgoskim Fordonie odsiadywała wtyrok za przynależność do zbrodniczej organizacji, za jaką władze Polski Ludowej uważały Armię Krajową.
Fragment powieści Antoniego Skrzyneckiego
Antoni Skrzynecki (1853-1923) to mąż Marii z Gorczyckich primo voto Skawińskiej, która była rodzoną siostrą mojej praprababci Stanisławy Anny Sabiny z Gorczyckich Ruszczykowskiej. Pisał antysemickie powieści, które to odkrycie mocno mną wstrząsnęło. Oto znaleziony w sieci fragment jednej z nich, publikowanej w swoim czasie w Kurierze Zagłębia. Skrzynecki używał wielu pseudonimów. Pseudonim „Zbigniew Kościesza” wziął zapewne stąd, że „kościesza” był to herb rodzinny żony Marii z Gorczyckich.
Kolejny notes Zofii ze Skrzyneckich Ruszczykowskiej cz. IX
Zofia ze Skrzyneckich Ruszczykowska to córka Marii z Gorczyckich I-voto Skawińskiej, II-voto Skrzyneckiej, czyli siostrzenica mojej praprababci Stanisławy Anny Sabiny z Gorczyckich Ruszczykowskiej. To jednocześnie jej synowa, gdyż Zofia wyszła za mąz za syna mojej praprababci Stanisława Ruszczykowskiego, rodzonego brata mojej prababci Zofii z Ruszczykowskich Piekarskiej. Były więc w rodzinie dwie Zofie Ruszczykowskie. Jedna Ruszczykowska z domu, a druga Ruszczykowska po mężu. To notes Zofii Ruszczykowskiej po mężu. Została ona w tajemniczych okolicznościach rozjechana przez samochód w Warszawie na Rakowieckiej w czasie, gdy jej jedyna córka Stefania z Ruszczykowskich późniejsza Krosnowska siedziała w więzeniu w Fordonie.
Oto część IX-ta notesu i ostatnia.
Kolejny notes Zofii ze Skrzyneckich Ruszczykowskiej cz. VIII
Zofia ze Skrzyneckich Ruszczykowska to córka Marii z Gorczyckich I-voto Skawińskiej, II-voto Skrzyneckiej, czyli siostrzenica mojej praprababci Stanisławy Anny Sabiny z Gorczyckich Ruszczykowskiej. To jednocześnie jej synowa, gdyż Zofia wyszła za mąz za syna mojej praprababci Stanisława Ruszczykowskiego, rodzonego brata mojej prababci Zofii z Ruszczykowskich Piekarskiej. Były więc w rodzinie dwie Zofie Ruszczykowskie. Jedna Ruszczykowska z domu, a druga Ruszczykowska po mężu. To notes Zofii Ruszczykowskiej po mężu. Została ona w tajemniczych okolicznościach rozjechana przez samochód w Warszawie na Rakowieckiej w czasie, gdy jej jedyna córka Stefania z Ruszczykowskich późniejsza Krosnowska siedziała w więzeniu w Fordonie.
Oto część VIII-ma notesu.