Słynna Powszechna Wystawa Krajowa przyciągnęła tłumy Polaków. Także pradziadka.
Archiwum miesiąca: styczeń 2015
Autografy kolegów ze studiów
Pradziadek z rodziną idzie na bal
Sprawa dokumentacji magisterki…
Pradziadkowa legitymacja Caritasu
Karta biblioteczna
Legitymacje Związku Młodzieży Polskiej w Tyflisie
Odpis dyplomu Ojca
Tata ukończył katolicki Uniwersytet Lubelski. podobno marzył o medycynie, ale AK-owskie związki rodzinne uniemożliwiły tego typu studia. Ojciec wyleciał z Liceum Reytana tuż przed maturą. Zdawał maturę, jako ekstern w Lublinie i tam dostał się na Katolicki Uniwersytet Lubelski. Wówczas jedyna uczelnię, która zwalniała z zasadniczej służby wojskowej, co w latach 50-tych było istotne. Już po pół roku studiów powiedział cioci Stefanii z Ruszczykowskich Krosnowskiej, że studia są ciekawe i że je skończy.
Zaprzyjaźniony Biskup
Z rodziną piekarskich zaprzyjaźniony był biskup Ferdynand Ropp. Było to w okresie, gdy był biskupem Mohylewskim. Oto osobliwa pamiątka. Znajomość nastąpiła, gdy biskup był w Tyflisie (dziś Tbilisi). Podpis na odwrocie zdjęcia autorstwa pradziadka Ludwika.