Franciszek Piekarski uchodził w rodzinie za klerykała. A jednak… w organie PPS Robotnik znalazła się informacja, że dał datek na powstańców górnośląskich. Że o niego chodzi wiem z… adresu, który został podany. Franciszek mieszkał bowiem na Podwalu. Chyba, że to jakiś niesamowity zbieg okoliczności.