Kiedyś wizytówki były bez adresu. Służyły różnym celom. Wkładało się je np. w drzwi, by w ten sposób powiadomić nieobecnego w domu gospodarza, że było się u niego z wizytą i nie zastało. Z nadrukowanymi adresami były przeważnie wizytówki służbowe.
About Małgorzata Karolina Piekarska
Z wykształcenia: historyczka sztuki, scenarzystka i bibliotekarka.
Z zawodu: pisarka i dziennikarka.
Z pasji: blogerka, varsavianistka i genealożka.
Miłośniczka: książek, filmów, gier planszowych, kart do gry, jamników i miodu...