Choć mówiłam do niej per „ciociu”, to tak naprawdę była moją stryjeczną prababcią. To przyrodnia siostra pradziadka Ludwika Piekarskiego. Józefa z Piekarskich Kozłowska, corka mojego prapradziadka Michała Franciszka oraz Zofii Stalskiej, czyli siostry mojej praprababci Julii Stalskiej. To akt urodzenia Józefy z Archiwum Państwowego.