Archiwum kategorii: Piekarscy

Akt urodzenia Pindziejka

Przyrodni brat pradziadka Ludwika, czyli Henryk Maksymilian Piekarski zwany był w rodzinie Pindziejkiem, bo co drugie słowo, które wypowiadał brzmiało „panie dziejku”. Jest przy mnie właściwie codziennie, b jego portret wisi w moim gabinecie. Noszę też medalik, który dostałam od niego z okazji chrztu. To jego akt urodzenia z parafii Wszystkich Świętych. Akt oczywiście z archiwów państwowych.

Udostępnij na:

Akt urodzenia pradziadka Ludwika Piekarskiego

Pradziadek Ludwik, którego nie poznałam osobiście, jest niezwykle bliską mi osobą ponieważ pozostały jego listy, artykuły, książki, wierszyki, korespondencja do niego, a także wspomnienia o nim. Myślę, że to ciekawe tak dobrze znać krewnego, który zmarł 20 lat przed naszym urodzeniem. To jego akt urodzenia. Prawie sto lat przed moim urodzeniem. Akt pochodzi rzecz jasna z ksiąg metrykalnych z warszawskiej parafii Przemienienia Pańskiego.

Udostępnij na:

Akt ślubu praprapradziadka Pawła Piekarskiego i prapraprababci Julianny z Dobrzańskich

Oto akt ślubu mojego praprapradziadka Pawła Piekarskiego i jego małżonki Julianny z Dobrzańskich. Ślub wzięli w 1829 roku w parafii Nawiedzenia Najświętszej Marii Panny w Warszawie. To m.in. dzięki temu aktowi wiem, że jego rodzicami byli mieszkający w Krakowie Piotr i Marianna ze Stachowiczów. A jej Bazyli Dobrzański (Tu napisane Dobrzycki) i Klara Gostępska (tu Gostyńska), ale bywa też notowana jako Gościeńska. Natomiast bratem Julianny był Jan Dobrzański major wojsk polskich, więc nie przypuszczam, by rodzice nazywali się Dobrzyccy skoro tyle jest o bracie mowy w rodzinnych dokumentach.

 

Udostępnij na:

Akt zgonu Jacentego Piekarskiego brata mojego prapradziadka Michała

Oto akt zgonu Jacentego Ignacego Piekarskiego, czyli rodzonego brata mojego prapradziadka Michała Franciszka. Jacenty Ignacy urodził się w 1843 roku, czyli dwa lata później niż mój prapradziadek. Obaj byli synami Pawła Piekarskiego i Julianny z Dobrzańskich. Niestety o ile prapradziadek Michał żył 97 lat, o tyle jego młodszy brat Jacenty Ignacy zaledwie dwa miesiące.

Udostępnij na:

Akt zgonu stryja Antka w księgach metrykalnych

Oto akt zgonu stryja Antka Piekarskiego w księgach metrykalnych. Stryj Antek to rodzony brat mojego Ojca. Zginął w powstaniu warszawskim jako szesnastolatek. W domu mam pierwszy krzyż z jego pierwszego powstańczego  grobu i akt zgonu, który miał w kieszeni spodni w butelce.

Udostępnij na:

Akt zgonu praprapradziadka Łukasza Stalskiego

Wczoraj prezentowałam akt urodzenia praprapradziadka Łukasza Jana Stalskiego, który urodził się w 1813 roku w Warszawie jako syn Apolonii Zarembianki (Zarębianki) i Michała Stalskiego. Dziś jego akt zgonu. Zmarł w 1883 roku jako dwukrotny teść mojego prapradziadka Michała Piekarskiego, który najpierw ożenił się z jego córką Julianną (moją praprababcią), a po jej śmierci pojął za żonę jej rodzoną siostrę Zofię. Na co musiał dostać dyspensę.

Udostępnij na:

Ze zbioru pocztówek pradziadków cz. 59

Dawniej ludzie zbierali pocztówki. Pradziadek Ludwik Piekarski (ojciec dziadka Bronisława Piekarskiego) i pradziadek Antoni Adamski (ojciec babci Janki z Adamskich Piekarskiej) sporo podróżowali, gównie wgłąb Rosji. Została po nich spora kolekcja pocztówek. Pokazują jak wyglądała Rosja w czasach carskich.

Oto kolejna z pocztówek. A ta może być i pradziadka Ludwika i pradziadka Antoniego, bo obaj jeździli do Moskwy, ale stawiam na Antoniego.

Udostępnij na:

Ze zbioru pocztówek pradziadków cz. 58

Dawniej ludzie zbierali pocztówki. Pradziadek Ludwik Piekarski (ojciec dziadka Bronisława piekarskiego) i pradziadek Antoni Adamski (ojciec babci Janki z Adamskich Piekarskiej) sporo podróżowali, gównie wgłąb Rosji. Została po nich spora kolekcja pocztówek. Pokazują jak wyglądała Rosja w czasach carskich.

Oto kolejna z pocztówek. To na pewno pradziadka Ludwika, bo to on mieszkał w Tyflisie, a to Tyflis, czyli dzisiejsze Tbilisi. To jest Panteon Pisarzy i Osób Publicznych na górze Mtacminda, czyli jak podaje Wikipedia specjalny cmentarz położony w Tbilisi na górze Mtacminda, na którym ostatni spoczynek znalazły wybitne osobowości historii Gruzji. Pierwszy pochówek na świętej górze miał miejsce w połowie XIX wieku, gdy złożono szczątki Aleksandra Gribojedowa wraz z żoną Nino Czawczawadze. W setną rocznicę (1929) tragicznej śmierci pisarza w Persji (1829) nastąpiło oficjalne otwarcie nekropolii.

Udostępnij na: