Dzięki Polonie można dotrzeć do wielu publikacji, o których istnieniu nie miałam pojęcia. Teraz postanowiłam zająć się publikacjami Eligiusza Niewiadomskiego, który był stryjecznym szwagrem mojej prababci.
Oto maszynopis jego wysłanego z więzienia listu „Do wszystkich Polaków”. Treść listu jest znana. Tu maszynopis.
Tata, jako muzealnik, sporo przedmiotów ofiarował różnym Muzeom. Oto korespondencja dotycząca Pawiaka. 
Prapradziadek Michał piekarski najwyraźniej nie spłacał pożyczki w terminie…
List od kuzyna prababci Zosi z Ruszczykowskich Piekarskiej – Józefa Karasiewicza. Znajdował się w „słynnej” teczce pradziadka Ludwika Piekarskiego. 
Pradziadek Ludwik Piekarski i dziadek Bronisław Piekarski uprawiali ten sam zawód. Obaj byli inżynierami specjalizującymi się w budowie wodociągów i kanalizacji. Oto list pradziadka do dziadka z uwagami dotyczącymi projektu.
Trzy miesiące po otrzymaniu Srebrnego Krzyża Zasługi pradziadek otrzymał złoty krzyż zasługi. Znów najpierw jednak otrzymał go na papierze. I znów, by dostać go fizycznie do ręki musiał… wypełnić polecenie zawarte w tym piśmie. Także i to polecenie wypełnił, gdyż również ten krzyż zachował się.
W 1938 roku pradziadek otrzymał srebrny krzyż zasługi. Najpierw jednak otrzymał go na papierze. By dostać go fizycznie do ręki musiał… wypełnić polecenie zawarte w tym piśmie. Polecenie wypełnił, gdyż krzyż zachował się.
List pradziadka Ludwika Piekarskiego do redakcji Kuriera Warszawskiego.
Kim był nadawca Z. Rapczewski? Na razie nie mam zielonego pojęcia. Nie zmienia to jednak faktu, że podobnie, jak wiele innych osób, wierzył, że pradziadek Ludwik może mu w czymś pomóc. List pochodzi ze słynnej teczki z dokumentami pradziadka Ludwika Piekarskiego.
Kto pisał do Pradziadka Ludwika per „wujku”? Nie mam bladego pojęcia. Pradziadek miał jedną siostrę, która miała córkę (zakonnicę). Chyba, że był to syn jednej z sióstr przyrodnich, ale wtedy typów jest wiele. Kompletnie nie mogę odczytać podpisu. I do niczego/nikogo nie pasuje mi praca w odlewni.
