W dokumentach po rodzinie mojej ciotecznej siostry został m.in. taki obrazek. To obrazek wręczany żałobnikom po śmierci bliskiej osoby w tym wypadku Johna Domżalskiego. Kim był John Domżalski? Był rodzonym bratem Genowefy z Domżalskich Momocińskiej – teściowej mojego wujka Stefana Steca, brata mojej mamy. Urodził się w Polsce w 1891 jako Jan, ale po emigracji do USA, gdzie ostatecznie zmarł w 1973, przybrał imię John.
Prababcia Zosia pod koniec życia „pokłóciła się” z Panem Bogiem. Stało się tak zapewne dlatego, że przeżyła wszystkich trzech synów, męża, a nawet wnuka. Zanim jednak nastapiło to zerwanie więzów religijnych prababcia była rozmodlona. Oto jeden z jej obrazków. Jak wynika z odręcznej notatki – dostała go od swojego ojca – Bronisława Ruszczykowskiego.
A oto link do strony parafii, na którą datek złożył prapradziadek Bronisław Ruszczykowski http://parafia.szczawnica.pl/
Pisałam już o pamiętniku Siostry Jany (Zofii) Brudzińskiej, mojej stryjeczno-ciotecznej babki. Czas na jej święte obrazki. Siostra Jana była niewidoma. Dlatego za każdym razem ręcznie w jej imieniu obrazek podpisywał ktoś inny.
