Archiwa tagu: Ludwik Piekarski

Listy Siostry Jany cz. 1

Pisałam w swoim czasie i to dwukrotnie o stryjeczno-ciotecznej babce, niewidomej zakonnicy – Siostrze Janie, czyli Zofii Brudzińskiej, której matka Maria z Piekarskich była rodzoną siostrą mojego pradziadka Ludwika Rocha Piekarskiego. Podkreślam to tak mocno, bo pradziadek Ludwik miał więcej rodzeństwa przyrodniego niż rodzonego. Po prostu jego mama Julia ze Stalskich zmarła, gdy był dzieckiem.
Pisałam o wspomnieniach Siostry Jany, pokazywałam obrazki… czas na listy, które pisała do mojego Ojca i… do mnie. Choć przyznaję, ze Ojciec nigdy mi ich nie dał. Niektóre pisała sama na maszynie. Niektóre dyktowała innym, którzy pisali za nią na maszynie lub ręcznie. Często więc imiona były przekreślane, a potem wpisywane te właściwe. Czasem pozostawały nie takie, jak trzeba. Andrzej, Maciej… najwyraźniej brzmi tak samo. Joasia, Małgosia – też podobnie 🙂

Zamieszczone poniżej listy nie mają dat i trudno mi określić kiedy dokładnie zostały napisane.

siostry Jany 01 siostry Jany 02 siostry Jany 03 siostry Jany 04 siostry Jany 05 siostry Jany 06a siostry Jany 06b

Udostępnij na:

Dzięki Stalinowi? Czyli osobliwy dokument i zdjęcie

Osobliwy dokument i osobliwe zdjęcie.

skanuj

Otóż, jak wynika z dokumentu, mój pradziadek Ludwik Roch Piekarski z dziadkiem Bronisławem Piekarskim, jako zakładnicy polscy zostali aresztowani przez władze bolszewickie, kiedy poszli na dworzec w Baku witać przedstawiciela rządu polskiego – Tytusa Filipowicza. Pradziadek był inżynierem od budowy wodociągów i kanalizacji. Kanalizował najpierw: Lwów, potem Kijów, w końcu Tyflis, czyli dzisiejsze Tbilisi, a potem Baku…

Ludwik Roch Piekarski

Ludwik Roch Piekarski

Bronisław Michał Piekarski

Bronisław Michał Piekarski

Zofia Konstancja z Ruszczykowskich Piekarska

Zofia Konstancja z Ruszczykowskich Piekarska

Zdjęcie poniżej zrobiono właśnie w Baku w 1920 roku. Jest to tzw. Sekcja zakaukaska Biura Kaukaskiego (Kawbiura) Rosyjskiej Komunistycznej Partii (bolszewików), w której zdychająca z głodu prababcia Zofia Konstancja z Ruszczykowskich Piekarska znalazła zatrudnienie, jako tłumaczka, sekretarka, stenotypistka itd. Jako córka lekarza była bardzo wykształcona. Pracując w biurze starała się o uwolnienie męża i syna. Poszła najpierw do Mikojana, który powiedział jej, by poszła do Dzierżyńskiego, który jest przecież Polakiem, a poza tym szefem Czeka, więc dużo może.
Dzierżyński jednak odpowiedział: „Nie bezpakojsia. ich zawtra razstrielajut!” Poszła więc do Stalina, który kazał ich zwolnić. Dziadka zwolniono po 4 tygodniach siedzenia w więzieniu. Pradziadka po pół roku. Tak więc, czy się to komu podoba czy nie, zawdzięczam życie… Stalinowi. Przecież, gdyby dziadek nie został zwolniony z więzienia nie ożeniłby się z moją babcią… A co za tym idzie nie byłoby mojego taty… itd.

DSC_3073

Prababcia na dole druga od lewej – Zofia z Ruszczykowskich Piekarska.
W czwartym rzędzie trzeci od lewej Feliks Dzierżyński, a obok niego czwarty od lewej Józef Stalin.
W trzecim rzędzie trzeci z prawej to Sergo Ordżonikidze, a w drugim rzędzie pierwszy z prawej Anastas Mikojan.

Udostępnij na:

Ausweis

W dzieciństwie namiętnie czytywałam książkę „Satyra w konspiracji”. Pamiętam z niej wierszyk „Pytania”, którego fragment brzmi:

Pytało ojca niewinne dziecię:
Co to jest ausweis, tato, powiedzcie?
Ausweis, to synku taka cholera
Co ją w łapankach, żandarm rozdziera.

A oto i ausweis… należał do pradziadka Ludwika Piekarskiego (1869-1945).

Ausweis

ausweis2

Udostępnij na:

Laurka Ludwika

Po moim pradziadku Ludwiku Rochu Piekarskim (1869-1945) zostało sporo pamiątek. Niektóre są zabawne – inne mniej. Ta należy zdecydowanie do tych zabawnych. Oto laurka, którą mały (wówczas 7-letni) Lucek napisał dla swojego Ojca Michała Franciszka Piekarskiego.

CCF22032011_00001

Czy Pomylił się w nazwisku? Czy zrobił pod imieniem kleksa? Nie wiem. Pamiątka ma bowiem wycięta na wylot nożyczkami lub żyletką dziurę. I to jest cały jej urok!

CCF22032011_00002

Udostępnij na:

Słówko o dwóch herbach

herb-rola

Herb Rola to w polu czerwonym róża srebrna, od której odchodzą takież trzy kroje w rosochę. Klejnot pięć piór strusich. Najwcześniejsze wzmianki o herbie pochodzą z 1330. Widnieje on na pieczęci Nasięgniewa ze Świątkowic, sędziego brzeskiego. W 1335 pojawia się wzmianka w źródłach pisanych. Podaje to Franciszek Piekosiński w dziele pt. „Kodeks dyplomatyczny Małopolski”. T. I. Kraków: 1877, s. 237. W 1413 w wyniku unii horodelskiej herb zostaje przeniesiony na Litwę. Wśród nazwisk rodów pieczętujących się tym herbem wymieniani są także Piekarscy…
Wprawdzie byli też Piekarscy pieczętujący się herbem Topór, jak Michał Piekarski (ur. 1597 w Gdańsku, zm. 27 listopada 1620 w Warszawie) – szlachcic sandomierski ze wsi Binkowice, wyznawca kalwinizmu, który 15 listopada 1620 roku usiłował dokonać zamachu na króla Zygmunta III Wazę, przed kolegiatą św. Jana na ulicy Świętojańskiej w Warszawie. Śledztwo z wykorzystaniem tortur w celu ujawnienia ewentualnych wspólników nie wyjaśniło przyczyny zamachu. Zeznania zamachowca stały się źródłem powiedzenia pleść jak Piekarski na mękach oznaczającego gadać bzdury, mówić od rzeczy. Jak twierdza historycy, a podaje Wikipedia, jedną z poszlak było wcześniejsze pozbawienie Piekarskiego praw do zarządzania swoim majątkiem i ustanowienie na nim sądowej kurateli jako niepoczytalnego, za co chciał zemścić się na królu.

Byli też i Piekarscy pieczętujący się herbem Leszczyc, a także Niesobia, Półkozic, Orla i Dębno. Jednak w historii rodzinnej mowa jest o herbie Rola. 

Czy ci Piekarscy, od których się wywodzę, naprawdę mieli prawo do herbu Rola? Trudno powiedzieć, bo nie zachowały się dokumenty, ale… Mój pradziadek z zawodu inżynier od budowy wodociągów i kanalizacji Ludwik Roch Piekarski (1869-1945) używał czasami herbowego przedrostka przed nazwiskiem, co znalazło odzwierciedlenie chociażby w licznych artykułach w prasie, które podpisywał jako „Ludwik Rola-Piekarski”, w niektórych legitymacjach, a także… na plakacie zapraszającym na jego odczyt.

DSC_2664

Również w domu zachowało się sporo pamiątek z herbem Rola, jak m.in. talerze, pieczęć, czy zegarek z kopertą…

zegarek z herbem

Czy używał tego herbu Ojciec pradziadka Ludwika Rocha Piekarskiego (1869-1945), a mój prapradziadek Michał Franciszek Piekarski (1841-1938)? Nie wiem. Nic też nie wiadomo, by robił to jego ojciec, a mój trzy razy pra, czyli praprapradziadek Paweł Piekarski (1779-1865) uczestnik powstania listopadowego. O jego ojcu – Piotrze Janie Piekarskim nie wiem już nic poza tym, że był. Poniżej dokument powołania Pawła Piekarskiego (1779-1865) do Gwardii Narodowej w Powstaniu listopadowym (dokument wisi u mnie w domu na ścianie). Nie ma tu słowa na temat szlachectwa powoływanego.

IMG_9067

Na pewno herbowa była żona Ludwika Rocha Piekarskiego (1869-1945) – Zofia Konstancja Ruszczykowska (1879-1962). Jej przodkowie pieczętowali się herbem Brochwicz.  

herb brochwicz

Herb Brochwicz to w polu srebrnym jeleń czerwony z nogami w górę wspięty, z koroną złotą na szyi. W klejnocie nad hełmem pawie pióra. W licznych odmianach tego herbu występuje również tło złote lub czerwone. Barwa wspiętego jelenia jest najczęściej czerwona, czasem czarna lub srebrna. jak podają historycy najstarszy wizerunek herbu pojawia się na pieczęci Sobiesława z roku 1268, a kolejny jest poświadczony pieczęcią Michała z Sośnicy z roku 1282. Na pieczęci Sobiesława Przebimiłowica (Przybysławica) przedstawiony został jeleń z belką między rogami. Z kolei Pieczęć Michała Mironowica przedstawia jelenia z rogiem o pięciu wyrostkach. Wg. Wikipedii najstarszym barwnym zabytkiem heraldycznym poświadczającym wygląd herbu Brochwicz jest „Kodeks lubiński” („Legenda o św. Jadwidze”) z roku 1353. Herb został wyobrażony na miniaturach przedstawiających rycerzy śląskich biorących udział w bitwie pod Legnicą. Przedstawia on czarnego jelenia z uniesioną głową, zwróconego w prawą stronę, na srebrnym tle.

Na to, że rodzina mojej prababci Zofii Konstancji z Ruszczykowskich Piekarskiej (1879-1962) miała prawa do tego herbu, jest kilka dowodów. Niestety…. mało chlubnych, bo pochodzących z XIX wieku, a więc z czasów carskich. 

Pierwszy wydany w 1862 roku przez Radę Stanu Królestwa Polskiego, która stwierdza, że Julian Antoni Ruszczykowski syn Jana i jego potomstwo mają dziedziczne prawo do pieczętowania się herbem Brochwicz i to od czasów nadania rodowi tego herbu, a więc od 1774 roku.

herb ruszczykowskich rada krolestwa

Drugi dokument jest napisany po rosyjsku i wydany przez carskich urzędników departamentu heraldyki Senatu Imperium Rosyjskiego. Podpisani na nim urzędnicy stwierdzają, że Bronisław Franciszek Ksawery Ruszczykowski (1840-1916) syn Juliana Antoniego Ruszczykowskiego (1813-?), który urodził się 13 lipca 1840 roku, został wpisany do stanu szlacheckiego w guberni warszawskiej i ma prawo używać herbu Brochwicz. Oznacza to ni mniej ni więcej, jak prosty fakt, że… podpisał lojalkę i dogadał się z władzami carskimi. Jest to o tyle ciekawe, że ten sam Bronisław Franciszek Ksawery Ruszczykowski (z wykształcenia lekarz) wyklął swojego syna Kazimierza Mariana Ruszczykowskiego (1874-?) za to tylko, że śmiał się ożenić z Rosjanką.

herb ruszczykowskich

Kiedyś w domu były jeszcze wydłubane z sygnetów w czasie wojny (złoto poszło na jedzenie) oczka z rzeźbionymi herbami Brochwicz. Ale co się z nimi stało? Nie wiem.

Udostępnij na: