Archiwum miesiąca: grudzień 2013

Dokumenty Zbyszka – dziewiętnastoletniego marynarza

Już trochę tu pisałam o Zbigniewie Piekarskim uczniu szkoły morskiej w Tczewie. W końcu to nie tylko brat mojego dziadka, ale i bohater mojej książki „Dziewiętnastoletni marynarz”.

okladka

Teraz czas na jego dokumenty.

legitymacja-szkolna-tyflis

Tu legitymacja szkolna ze szkoły w Tyflisie – dziś Tbilisi.

legitymacja-szkolna-baku

Tu legitymacja ze szkoły w Baku. Rok później jego najstarszy brat (mój dziadek Bronisław Michał Piekarski) i Ojciec (mój pradziadek Ludwik Roch Piekarski) w tymże Baku zostali aresztowani przez władze bolszewickie.

ksiazeczka4

To książeczka żeglarska

ksiazeczka1

Z niej wiadomo, że w Warszawie mieszkał przy ul. Długiej, czyli… w Pasażu Simonsa.

ksiazeczka2

Tu widoczny podpis Mamerta Stankiewiczaksiazeczka3
legitymacja

A  to fotokopia legitymacji szkolnej. oryginał podarowaliśmy z tatą do Izby Pamięci spadkobierczyni szkoły morskiej., Można go teraz oglądać w Szkole Morskiej w Gdyni.

dowod-osobisty 

Udostępnij na:

Kocia, Kostunia, czyli babcia Konstancja

Babcia Konstancja Stec z domu Kurzyńska, czyli mama mojej mamy zdecydowanie nie lubiła swojego imienia. Mnie się jednak ono bardzo podoba. Oto babcia Konstancja w różnych wcieleniach.  Najpierw na zdjęciu z najukochańszą siostrą Manią, która najpierw wyszła za mąż za Piaseckiego. Niestety jej męża zabił pociąg, gdy ich córeczka była małą dziewczynką. Wyszła więc za mąż drugi raz za pana Buczka, z którym już nie miała dzieci.  

skanuj0032

konstancja1

Tu babcia sama. Była już wtedy mężatką.

stecowie

Tu babcia z dziadkiem Julianem Stecem i trójką dzieci. Czwarte jest w drodze. Dziewczynka, która trzyma nogi na kolanach babci to moja mama – Halina. Druga dziewczynka ze zdjęcia to Zosia, która w czasie okupacji niemieckiej zmarła na białaczkę. Chłopczyk to mój wuj Stefan.

babcia-i-dziadekA to jedno z ostatnich zdjęć babci, na którym jest wspólnie z dziadkiem.

Udostępnij na:

Moja książeczka do nabożeństwa

Akurat Boże Narodzenie. Postanowiłam więc pokazać moją dziecinną książeczkę do nabożeństwa. Czyż to nie uroczy przedmiot? Dostałam ją od babci Janiny z Adamskich Piekarskiej. Wcześniej należała do mojego stryja Bronisława. Jakże zmieniły się czasy. Dziś ksiądz odprawia mszę po polsku, a stoi przodem do ludzi…

skanuj

jadwinia02 jadwinia03 jadwinia04 jadwinia05 jadwinia06 jadwinia07 jadwinia08 jadwinia09 jadwinia10 jadwinia11 jadwinia12 jadwinia13 jadwinia14 jadwinia15 jadwinia16 jadwinia17 jadwinia18 jadwinia19 jadwinia20 jadwinia21 jadwinia22

Udostępnij na: